środa, 8 maja 2013

Rozdział V

Sorki że długo nie pisałam ale nie miałam czasu.

W studio
Camila
Nie wiem, co mam zrobić podoba mi się Broduey, Maxi i Andres, kogo wybrać, muszę pogadać z Fran, powinna zaraz przyjść.
-O hej, Fran.
-Hej, Cami.
-Słuchaj, muszę z tobą porozmawiać.
-No to mów o co chodzi?
-Doradź mi kogo mam wybrać?
-A kogo masz na oku-Powiedziała z zacieszem na twarzy.
-Brodueya, Maxiego i Andresa.
-Aaaa, więc opowiedz co do nich  czujesz?
-Czyli tak przy Maxim jest zabawnie i miło, przy Andresie czuje się bezpieczna i on się o mnie tak troszczy, a Broduey jest tak, taki śliczny i słodki, i co ja mam zrobić?
-No to masz ciężki kawałek do zgryzienia, sama bym nie widziała co zrobić.
Po tych słowach Fran przytuliła mnie, i powiedziała żebym słuchała głosu serca.
Leon
Czekam  na Violette przed studiem, musze jej powiedzieć co czuje. O widze ją zaraz do niej podbiegnę.
-Violu muszę ci coś powiedzieć.
-A co takiego?
-Wiesz wczoraj zerwałem z Ludmiłą.
-No i...?
-No i chciałem ci powiedzieć że mi się podobasz-Powiedziałem trochę speszony.
Violetta
Nie widziałam co powiedzieć, stałam przez chwile jak wryta.
-Halo, żyjesz Violu?
-Co...y... tak tak.
Nie wiem co mu odpowiedzieć zamiast tego pocałowałam go. To było wspaniałe.
-Violetta, ja...zostaniesz moją dziewczyną.
-Oczywiście że Tak-Rzuciłam mu się na szyję.
Ludmiła
Nie mogę uwierzyć że Leon już sobie kogoś znalazł,
-Naty przynieś mi Wodę.
-Nie, sama sobie idź nie chce się już z tobą przyjaźnić.
-Co, ale jak to?
-To co słyszysz-Powiedziała i odeszła.
-A ty Napo na co się patrzysz, idź mi przynieś Wodę.
-Nie, nie będę ci usługiwał.
-Co, ty też się odemnie odwrócisz?
-Tak.
Mam ich gdzieś sama sobie poradzę.
W domu Violetty
Violetta
,,Drogi pamiętniku``
Jutro będą przesłuchania, wszyscy mówią że sobie poradzę, ale i tak się boję. Nie mogę uwierzyć że dzisiaj po raz pierwszy się całowałam. Wczoraj miałam dziwny sen śniło mi sie że śpiewałam piosenkę razem z Leonem i Tomasem. Co to może oznaczać?
                                                                                                                     Dobranoc
By Natalia :33

2 komentarze: