Violetta
Właśnie szłam do parku, gdy zobaczyłam Tomasa, odrazu podbiegł do mnie i się przywitał, poczułam się wtedy tak jakbym to w nim była zakochana, ale wiem że tak nie jest bo kocham Leona.-Violetta?-Zapytał trochę nieśmiało
-Tak-Zapytałam zdziwiona.
-Zostaniesz moją dziewczyną?
I co ja mam mu odpowiedzieć, stałam jak wryta i wtedy on mnie Pocałował i to wszystko widział Leon.
-No to my tu mamy randkę a ty się z nim całujesz?-Zapytał wkurzony-Myślałem że jesteś inna-Powiedział to i odszedł.
Leon
Jak ona mogła to ja jej tu chciałem coś bardzo ważnego powiedzieć,a ona się obściskuje z dostawcą.-Leon!-Usłyszałem krzyk Violetty za sobą-Poczekaj chwile to nie tak jak myślisz!
-A jak?-Zapytałem wkurzony
-No bo to on mnie pocałowała.
-Nie kłam, przecież widze że coś do niego czujesz.
-No dobrze, może masz rację, ale to ciebie kocham-Powiedziała ze łzami w oczach, uwierzyłem jej i przytuliłem ją mocno.
-Ale musze ci coś powiedzieć-Powiedziałem troche przestraszony jak ona to przyjmię.
-O co cchodzi?
-A więc mój tata dostał pracę we Francji i wyjeżdżamy tam już za miesiąc.
-Co ale jakto?-Powiedziała płacząc i przytulając się do mnie.
-Najchętniej bym nie pojechał ale co ja mam zrobić?
-Nie wiem, ale napewno coś wymyślimy-Mówiła cały czas przytulona do mnie.
Andres
Kocham Cami, ale strasznie stesuje się przed naszą randką, kupiłem nawet tulipany podobno to jej ulubione kwiaty, O widze ją jak ona pięknie wygląda. Podszedłem do niej i pocałowałem ją-Witaj piękna.
-Oj nie przesadzaj, nie jestem aż tak ładna-Widziałem że się zarumieniła.
-To dla ciebie-Dałem jej kwiaty które jej kupiłem.
-Dziękuje, są piękne-Przytuliła mnie.
-No to co idziemy do Resto?-Powiedziałem
-Okey.
Violetta
Siedze w domu i przeglądam wszystkie zdjęcia, najbardziej podobają mi się zdjęcia z Leonem.
Słodkieeeeeee <3
Kocham wassssss <3
Najlepsze3333 <333
Jak ja będę tęsknić za Leonem, ale jeszcze przez noc pomyślę co zrobić żeby nie wyjechał
By Natalia :33
fajny
OdpowiedzUsuńodkryłam Twojego bloga jakąś godz temu bardzo mi się podoba niech coś Violka wykombinuje,żeby Leon nie wyjeżdżał, może niech on zostanie a jego rodzice wyjadą albo coś... Pozdrawiam i zapraszam do mnie leonetta-opowiadanie.blogspot.com
OdpowiedzUsuńSuper.Czekam na next i zapraszam do mnie:
OdpowiedzUsuńhttp://violaandally-story.blogspot.com/
Gratulację! zostałaś nominowana do LBA więcej informacji na moim blogu http://leonettablog16.blogspot.com
OdpowiedzUsuńSUPER ROZDZIAŁ ;)
OdpowiedzUsuńSUPER BLOG - JESTEM TU PIERWSZY RAZ ;)
ZAPRASZAM DO MNIE ;)
http://violettaserialfanclub.blogspot.com/
MOŻE OBSERWACJA ZA OBSERWACJĘ? ;)
JA JUŻ OBSERWUJE ;)
PS. JA TEŻ NAZYWAM SIE NATALIA, KOCHAM VIOLETTE I AUSTIN I ALLY, I MIESZKAM W MALCZYCACH, CZYLI BARDZO BLISKO KATOWIC ♥
będziesz jeszcze cokolwiek pisać???
OdpowiedzUsuńAle i tak czekam na next
Zapraszam http://xdzaczarowanaxd.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńBardzo Fajny blog , a rozdział to wogóle jest ekstra na pewno będę czytać dalej i czekam na next >>> A i zapraszam do mnie (jakby co to dopiero zaczynam)
OdpowiedzUsuńhttp://violetta-nasza-realna.blogspot.com/